Zdarzają się takie sytuacje, że jeden z małżonków jest tak bardzo zdziwiony tym, że drugi wniósł sprawę rozwodową, że nie chce się na ten rozwód zgodzić. I niezależnie od tego, czy jest to spowodowane kwestiami religijnymi, emocjonalnymi, czy też względami trwałości małżeństwa – mamy wówczas problem. Co zrobić w takiej sytuacji?  Jak można wyjść z tego impasu – o tym dzisiaj – zapraszam.

Zdarzają się na Sali sądowej takie sytuacje, że jeden z małżonków nie zgadza się na rozwód- powodów takiego stany rzeczy będzie tyle ile sytuacji – natomiast motywacje są tutaj bardzo zbliżone. Panie nie godzą się na rozwody – ponieważ kochają mężów, zwłaszcza, jak są dzieci. Panowie natomiast uważają, że można wszystko uratować – ponieważ nie chcą tracić tego co zbudowali, osiągnęli, zgromadzili. I bardzo mocno tutaj rysuje się rozdźwięk pomiędzy tym jak do małżeństwa podchodzą kobiety – a tym w jaki sposób podchodzą do małżeństwa mężczyźni. I to w zasadzie jest kwintesencja relacji damsko męskich – kobiety kierują się emocjami – i dopóki kobieta kocha mężczyznę – może zrobić dla Niego bardzo dużo, mężczyźni natomiast w bardzo dużej mierze kierują się kwestiami materialnymi w zakresie tego co zdołali osiągnąć, zbudować. Nie ma w tym nic złego – takie są realia.

Zapraszam serdecznie.

Małgorzata Lewandowska